| Autor |
Wiadomość
|
|
miko88
|
 Wysłany: Nie 15:23, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Poznań, WLD
|
Jak próbowałem ciąć z mp3 to straszna kasza wychodziła. Ktoś moze zna jakomś stronke z tutorialem jakiś na ciecie z mp3. Bo to niby tak prosto brzmi ale wcale nie tak łatwo zrobić dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Qbick
|
| Wysłany: Nie 15:29, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
nie bardzo rozumiem
jaki masz w tym problem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
SarniaKk7
|
| Wysłany: Nie 22:52, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom
|
jesli chodzi o tutoriale to jest ich w chuj w internecie, chociazby na youtubie.
przykładowo:
| Kod: |
http://www.youtube.com/watch?v=Urac6iW2g6U
http://www.youtube.com/watch?v=08jJOQPCwFc |
po tym powinienes byc madrzejszy 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SarniaKk7 dnia Nie 22:53, 01 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Witostr
|
| Wysłany: Czw 16:31, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Powiem szczerze, że gdybym miał do wyboru sampling z winyli na jakiejś karcie muzycznej dla przeciętnego użytkownika komputera i ogólnie słabym sprzęcie, a sampling z mp3, to darowałbym sobie winyl. Osobiście sampluję głównie z muzyki w jakości bezstratnej, ape, flac itp, mp3 nie ruszam od dobrych kilku lat, dokładniej od momentu, kiedy usłyszałem w profesjonalnym studio nagraniowym jak brzmią efekty takiej działalności. Tym nie mniej nie potępiam tego, sam pracowałem w ten sposób co najmniej rok. Zresztą równie dobrze zagorzały fan wosku mógłby potępiać mnie za sampling lossless, a chyba nie o to chodzi. Trzeba jedynie mieć świadomość, że mp3 to jednak mocna utrata jakości. Skromnym moim zdaniem lossless jest swego rodzaju kompromisem między tymi dwiema opcjami. Nie ma to co prawda klimatu wosku, ale przynajmniej brzmi. Z drugiej strony jednak nie ukrywam, że kiedy tylko mnie stać kupuję winyle. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
