Autor |
Wiadomość
|
aoc
|
Wysłany: Śro 21:08, 02 Kwi 2008 Temat postu: Jednolity bit (?) |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Siema. Macie jakies pomysły jeśli chodzi o efekty nakładane na poszczególne sample, tak aby bit był "zlany" w jednolitą całość? Powiedzmy, że mój bit jest rytmiczny, ale nie potrafię skończyć go tak żeby brzmiał naturalnie, chodzi mi o dopasowanie. Zwykle jak słysze czyjeś bity to wszystko gra idealnie, jakby to byla jedna perkusja. A u mnie wszystko jest rytmiczne, tylko w ogóle do siebie nie pasuje ;/ Raz za pomocą slicera pociąłem loopa na mniejszcze częsci i w piano roll ułożyłem go na swoj sposob i brzmiało do dobrze według mnie, ale gdy szukałem jakiegoś bassu, jakiegoś pada, to nic nie pasowało do siebie. Jak w takim razie jak "zlewacie" ze sobą to wszystko w jedność ? A no jak nie będziecie chcieli mi pomóc to zrozumiem... Już na niejednym forum ludzie olewają bardziej początkujących i mówią ćwicz, ćwicz... kiedy ja ćwicze ale efektów jeśli chodzi o tą sprawę to nie ma
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aoc dnia Śro 21:10, 02 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aviador
|
Wysłany: Czw 15:15, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 0 22 | zero dwa dwa
|
Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem pytanie, więc uściślijmy, okej? Pytasz się o to, co i jak masz zrobić aby do pociętego i ułożonego przez siebie na nowo loopa/sample'a dodać inny dźwięk - nowy instrument i żeby to wszystko razem brzmiało dobrze i "harmonizowało", tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aoc
|
Wysłany: Czw 16:41, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
tak dokladnie tak, albo inna sprawa kiedy układam już określone sample, to one grają rytmicznie ale brzmią plastikowo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qbick
|
Wysłany: Czw 20:26, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
myślę, że jest to kwestia sampla. Wbrew pozorom, aby robić bity potrzebujesz słuchu. Dobieraj uważnie sample. Co do efektów, ja osobiście nie nakładam prawie nic. Ewentualnie "szlifuje" na EQ, czasem może jakiś reverb, to wszystko.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aoc
|
Wysłany: Czw 20:32, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
To ja już sam nie wiem ;/ Polecacie może jakieś dobre wtyczki do zmieszania dźwięków?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DFJ
|
Wysłany: Czw 21:28, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KONIN
|
e e e e... zeby dobrze dograc jakis synth do sampla to mozna to zrobic na 2 sposoby (wg mnie oczywiscie:) )
1. na czuja wszystko zrobic, metodą prob i bledow, popatrzec jaki dzwiek do jakiego pasuje
2. jezeli ktos sie orientuje w muzyce, zna troche gamy itp. to moze sobie ''zdefiniowac'' w jakiej gamie gra sampel (tez w sumie metoda prob i bledow) no i pozniej juz z gorki, wiadomo
P.S
wielu mysli , ze zgranie sampla i syntha to kwestia barwy syntha, nic bardziej mylnego, chodzi o ton jaki gramy (nuty), barwa moze nie pasowac do koncepcji utworu (np. wesola harmonijka do jakiegos smetnego pianinka), ale jezeli zagramy tę barwe ''zgodnie'' z samplem, w tych samych tonach,to bedzie slychac ze nastapiła harmonia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez DFJ dnia Czw 21:28, 03 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aviador
|
Wysłany: Pią 15:09, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 0 22 | zero dwa dwa
|
aoc napisał: |
To ja już sam nie wiem ;/ Polecacie może jakieś dobre wtyczki do zmieszania dźwięków? |
Jeśli nie brzmi to tak ładnie jak byś chciał to może być tysiące rzeczy:
słaba kompresja i rozjechanie, problemu z jakością sprzętu, jakoś utworu z którego bierzesz sample, jakoś kopii utworu z którego bierzesz sample... W cholerę i ciut ciut, więc ja mało sie na tym znając zostawiam to na boku i przechodzę do kwestii z pierwszego posta.
Co do harmonii to sprawa jest prosta:
Nawet jeśli bierzesz sample a nie grasz czegoś sam, to sample ułożone w jakiś sposób tworzą pewną melodię - jest dźwięk pierwszy, następny jest wyższy lub niższy w odniesieniu do poprzednika etc. Jest to dość oczywiste ale może warto to napisać Zakładając, że chcesz dodać głębie swemu trackowi w dolnych rejestrach potrzebujesz dodać bas lub zagrać pewne akordy/nuty na pianinie w rejestrach basu. Masz miliony możwliości zrobienia swoje melodii, ale najłatwiejszą i tą zapewne o którą Ci chodzi będzie niejako "powtórzenie" melodii sampla. Tak jak pisałem wcześniej słuchasz barwy i wysokości dźwięku pierwszej części sampla i metodą prób i błędów próbujesz znaleźć na swoim wirtualnym instrumencie dzwięk, który będzie brzmiał oczywiście inaczej gdyż jest innym instrumentem etc. ale który zaraz będzie sie pokrywał z Twoim samplem. Jeśli Ci sie to uda bas będzie grał tę samą melodię co sample i opanujesz ważną umiejętność, która jak ktoś wcześniej mądrze napisał wymaga posiadania słuchu. Oglądaj dużo filmów choćby na głupim Youtube jak ludzie lepiej ogarnijący temat to robią, podpatruj, wyciągaj wnioski etc.
Pozdrawiam i chętnie odpowiem (zapewne nie tylko ja), jeśli będę potrafił, na Twoje pytania czy wątpliwości.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aviador dnia Pią 15:10, 04 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domson
|
Wysłany: Nie 20:54, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
moim zdaniem u Ciebie to problem bębnów. Dobre bębny najgorszy sampel naciągną na fajny bit a słabe z zajebistych sampli zrobią gówno. Pracuj nad bębnami. Pamiętam jak zaczynałem to moje bębny to był sam plastik i zawsze brzmiało nie naturalnie. Dobrze jest też sprawdzać czy jak wyłączysz sample to same bębny grajątak dobrze że chce Ci sie rapować albo chociaż ruszać głową. Kwestia brzmienia bębnów. Szukaj jakiś breaków sampli itp z bębnami. Staraj sie nie używać bębnów które ktoś wygenerował na kompie min. te która są w fl'u
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mecho
|
Wysłany: Wto 0:03, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tadzykistan, Duszanbe
|
Czy macie Bit? Dla dobrych ludzi z Tadzykistanu, zapisujacych Rao po Polsku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yo Man-D.A
|
Wysłany: Wto 0:08, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Domson napisał: |
Dobre bębny najgorszy sampel naciągną na fajny bit a słabe z zajebistych sampli zrobią gówno. Pracuj nad bębnami. Kwestia brzmienia bębnów. |
ZIOMU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pikpok
|
Wysłany: Sob 19:55, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin/Poznań
|
Domson napsiał świete słowa---cała zajawka lezy w bebnach.Dobrze to ujałes :" Dobrze jest też sprawdzać czy jak wyłączysz sample to same bębny grajątak dobrze że chce Ci sie rapować albo chociaż ruszać głową."
Dokladnie tak samo mysle.Jesli mi nie idzie bit,to wlaczam sama perke i słucham,jesli naparza git, to najwidoczniej chujowy sampel i reszta vsti,albo własnie bebny nie pasuja klimatem.Obczaj bity z lat '90...Premier jakie mial proste to wszystko ale jakie stopy,werble,haty ajjj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|